W dniach 19-27 stycznia 2019 odbyła się 50. edycja targów BOOT w Düsseldorfie. To największa impreza tego typu na świecie. Prawie 2000 wystawców z ponad 70 krajów zaprezentowało na 220 000 m2 jachty, łodzie i akcesoria dla wszystkich obszarów sportów wodnych. Według danych organizatorów wystawa przyciągnęła blisko 250.000 odwiedzających.
Tradycyjnie silną reprezentację miała Polska. W tym roku było ponad 50 stoisk producentów jachtów żaglowych, łodzi motorowych, houseboatów, silników elektrycznych, farb jachtowych, sprzętu do nurkowania i wakeboardingu oraz odzieży żeglarskiej, nie wspominając o licznych łódkach produkowanych w polskich stoczniach dla zagranicznych Brandów. Łącznie jachtów żaglowych i łodzi motorowych wyprodukowanych w Polsce było ponad 160, podobnie jak w zeszłym roku.
Tradycyjnie w hali superjachtów wystawiała się stocznia Galeon, która w tym roku prezentowała aż sześć modeli, w tym Galeon 640 FLY – nominowany do prestiżowej nagrody European Powerboat of the Year 2019. I choć niestety nie udało się tej nagrody zdobyć, Maciej Samet, szef marketingu, podsumował, że ta edycja dla stoczni ze Straszyna była chyba najlepsza w historii, ze względu na ilość podpisanych zamówień już na targach i spore zainteresowanie wśród klientów praktycznie z całego świata.
Bogatą ofertę łodzi motorowych można było również zobaczyć na stoisku Parker Poland, łącznie z nagrodzonym w Berlinie nagrodą Best of Boats – Parker Monaco 110. Philip Scott, właściciel Parker Poland, również w swojej ocenie imprezy podkreślał, że dla tej stoczni to były rewelacyjne targi i największe zainteresowanie jak dotąd wśród wielu potencjalnych klientów.
Pozytywnie o targach wypowiadali się także producenci jachtów żaglowych. Mariusz Sobusiak, właściciel Sobusiak Yacht Yard, w czasie targów odbył dziesiątki spotkań z klientami ze Skandynawii, Szwajcaria, Holandia, Francja, Włochy ale też z Kanady czy z Chin. Na pewno w niedalekiej przyszłości przełoży się to na konkretne zamówienia.
Zadowolenia nie ukrywali i inni polscy wystawcy w tym stocznie Cobra Yachts, Techno Marine, D-Boats, Represser Yachts oraz Northman z Węgorzewa prezentujący na dwóch osobnych stoiskach zarówno żaglowe Maxusy jak i najnowszy model łodzi motorowej Northman 1200.
Z kolei Delphia Yachts w tym roku miała tylko jedno stoisko, ale cieszące się ogromnym zainteresowaniem, a już premiera BluEscape 1200 w wersji Flybridge przyciągnęła tak dużą rzeszę dziennikarzy branżowych, że przedstawiciele tej firmy na pewno mieli powody do zadowolenia.
Również producenci houseboatów byli bardzo zadowoleni z targów. Żeby jednak, dla równowagi, dodać łyżkę dziegciu do beczki miodu, Witold Witkowski z LaMare zwrócił uwagę na trochę gorszą, jego zdaniem, obsługę w tym roku i coraz wyższe ceny.
Miejmy nadzieję, że organizatorzy to poprawią i kolejna edycja będzie przygotowana w pełni profesjonalnie i satysfakcjonująco zarówno dla wystawców jak i odwiedzających. A zapowiada się ona już teraz bardzo ciekawie. Organizatorzy przedstawili ciekawe plany zakładające oddanie nowej hali, trochę inny podział wystawy – m.in. zgrupowanie wszystkich łodzi motorowych w halach zlokalizowanych obok siebie, a dodatkowo dodanie nowej hali dla producentów i dealerów jachtów żaglowych i to pomimo wyników badań przeprowadzonych przy okazji jubileuszu 50-lecia targów BOOT, z których wynika, że maleje zapotrzebowanie na jachty żaglowe (przy jednoczesnym silnym wzroście w segmencie małych i średnich łodzi motorowych).
Targi BOOT Dusseldorf potwierdziły także rosnący trend zainteresowania katamaranami, a dodatkowo pokazały, że w najbliższych latach coraz popularniejsze będą file oraz jachty, których kadłuby wykonane są z laminatów ekologicznych, podlegających łatwemu recyklingowi.
Polska Izba Przemysłu Jachtowego i Sportów Wodnych – Polskie Jachty już po raz drugi na targach w Dusseldorfie obsługiwała merytorycznie stoisko narodowe zorganizowane przez Polską Agencję Inwestycji i Handlu w ramach realizowanego projektu „Promocja gospodarki w oparciu o polskie marki produktowe – Marka Polskiej Gospodarki – Brand”.
Na stoisku udzielane były wszelkie informacje na temat firm i ich produktów czy oferowanych usług, dystrybuowane były materiały promocyjne w tym najnowsza wersja katalogu Izby, a na dwóch ekranach wyświetlane były filmy promocyjne przesłane przez firmy.
Bardzo dziękujemy wszystkim za współpracę i mamy nadzieję, że nasze działania przyniosą zainteresowanym firmom dodatkowe korzyści w postaci nowych, lukratywnych kontaktów biznesowych.