Relacja z targów i konferencji na Sri Lance

W dniach 26-28 października 2018 w miejscowości Galle na Sri Lance odbyła się szósta edycja targów Boat Show & Boating Festival.
Sama wystawa łodzi nie wyglądała może zbyt imponująco, na wodzie stało zaledwie siedem jednostek. Jak się później okazało znaczna część wystawców wycofała się w ostatniej chwili w związku z nagłym podniesieniem kosztów przez organizację zarządzająca portem. Całość dopełniało ok. 30 stoisk z ofertą firm czarterowych, producentów oraz dystrybutorów osprzętu i wyposażenia jachtów. Mimo niewielkich rozmiarów imprezy zaskakująco dużo było odwiedzających, co pozytywnie rokuje na przyszłość.
Imprezie towarzyszyła konferencja, w której udział wzięli miejscowi przedstawiciele przemysłu jachtowego oraz reprezentanci Ministerstw Turystyki i Rozwoju, jak również zaproszeni na koszt rządu Sri Lanki zagraniczni goście. Celem była wymiana doświadczeń i poglądów a także przedstawienie planów i wyzwań przed rodzącym się rynkiem na Sri Lance. W trakcie konferencji osiągnięcia polskiej branży zostały zaprezentowane przez Michała Bąka – sekretarza generalnego POLBOAT i spotkały się ze szczerym uznaniem. Polskie firmy zainteresowane działaniami biznesowymi na Sri Lance mogą liczyć na pozytywne przyjęcie, przychylność tamtejszych firm w kwestii współpracy oraz wsparcie rządu Sri Lanki jak również Izby gospodarczej, która była organizatorem imprezy. Po konferencji jej uczestnicy mieli możliwość zwiedzenia stoczni Dhanushka oraz Baff Polymech.
Sri Lanka ma kluczowe składniki aby być dobrym rynkiem dla rekreacyjnych łodzi – linia brzegowa o długości 1300 km, kilka lagun i jezior śródlądowych. Jednak wskutek konfliktu w jakim ten kraj znajdował się od 1983 do 2009 r. nastąpiło spowolnienie gospodarki. Sytuacja zmieniła się wraz z powrotem pokoju. Obecnie władze Sri Lanki chcą mocno inwestować w rozwój turystyki morskiej oraz przemysł jachtowy. Przede wszystkim zauważalny jest brak marin. W całym kraju działają w tym momencie zaledwie dwa porty. Ale podobna sytuacja była 10 lat temu w Korei Południowej, gdzie po inwestycjach tamtejszych władz, liczba marin wzrosła do 16 w tym roku, a w ciągu najbliższych trzech lat ich liczba ma podobno osiągnąć łączną ilość 40. Władze Sri Lanki również zapowiadają spore inwestycje w infrastrukturę zapewniając, że branża jachtowa jest jedną z kluczowych dla tamtejszej gospodarki i zajmuje jedną z ważniejszych pozycji w narodowej strategii rozwoju na lata 2018-2022.
Rozwijająca się branża turystyczna na Sri Lance, szczególnie na północy i wschodzie, wymaga rekreacyjnych jednostek pływających, a także łodzi dla operatorów wycieczek morskich w celu obserwacji wielorybów, wędkarstwa rekreacyjnego, snorkelingu i nurkowania. Obecnie szacuje się, że łączna liczba łodzi na Sri Lance wynosi 500 jednostek, w tym 8 lokalnie zbudowanych katamaranów, należących do największej firmy czarterowej Sail Lanka Charter. W całym kraju działa od 20 do 25 aktywnych stoczni, zatrudniających kilka tysięcy pracowników i produkujących różnego rodzaju łodzie. Główne kierunki eksportu to Malediwy, Korea Południowa oraz Norwegia.
Rząd Sri Lanki prognozuje, że zainteresowanie społeczności lokalnej aktywnością żeglarską stworzy dodatkowe możliwości rynkowe nie tylko dla obecnych przedsiębiorców z branży żeglarstwa, ale także dla nowych inwestorów, którzy zainwestują w branżę, aby w pełni wykorzystać ten pojawiający się trend.

 

keyboard_arrow_up
Facebook
Twitter